12 maja młodzieżowa reprezentacja Ukrainy (zawodnicy nie starsi niż z rocznika 2007) udała się na Cypr, gdzie w dniach 20 maja - 5 czerwca odbędzie się finałowa część Euro 2024 U-17. W przeddzień turnieju trener żółto-niebieskich Jurij Moroz odpowiadał na pytania na konferencji prasowej.
- "Cieszymy się, że tu jesteśmy, jesteśmy wdzięczni organizatorom turnieju za to, że wszystko idzie tak dobrze. Mamy nadzieję, że pokażemy jasny, nowoczesny, zwycięski futbol.
Prawdopodobnie trudno będzie grać przeciwko drużynie gospodarzy przy wsparciu cypryjskich kibiców. Ale wszystkie drużyny mają równe szanse. Myślę, że w trakcie meczu chłopaki poradzą sobie z tym stanem psychicznym. Ale to będzie trudne, rozumiemy to.
Zgadzam się z opinią moich kolegów trenerów, że jest tu wysoki poziom organizacji - praktycznie nie ma żadnych pytań. Jeśli chodzi o pozycję w turnieju, wszyscy chcemy wygrać. Ale ważne jest również, aby pokazać spektakularną grę, aby chłopaki robili to, co chcą na boisku i wygrywali najsilniejsi" - powiedział Moroz.