Iryna Farion: "Nie miejcie złudzeń, że sport przynosi chwałę krajowi. Kiedy wygramy, wtedy będziemy grać w piłkę nożną"

Doktor filologii i językoznawca Iryna Farion wyraziła swoją opinię na temat mobilizacji piłkarzy.

Iryna Farion

- Czy uważasz, że zawodowi piłkarze powinni być wcielani do wojska podczas wojny?

- W Konstytucji Ukrainy jest artykuł 65. Obrona Ojczyzny jest konstytucyjnym obowiązkiem każdego człowieka i nie ma znaczenia, czy jest on piłkarzem, czy nie. O ile wiem, na Ukrainie zarezerwowano 95. błaznów i aktorów cyrkowych. Ale w tym samym czasie jest wielu ludzi z tej dziedziny, którzy mogli być zarezerwowani, ale poszli na wojnę. To kwestia honoru. Jeśli ludzie rozumieją, czym jest honor, idą na wojnę przede wszystkim po to, by chronić swoją rodzinę i dzieci.

- Ale podczas wojny wielu znanych sportowców gloryfikuje Ukrainę za granicą i przekazuje darowizny na rzecz sił zbrojnych. Czy nie zrobią w ten sposób więcej dobrego niż na froncie, skoro nigdy nie trzymali broni w rękach?

- Darowizny to jedno, a zasoby ludzkie to zupełnie co innego. Wkrótce nie będzie nikogo, kto mógłby utrzymać broń na poziomie zerowym. Mój zięć jest tam od dłuższego czasu i słyszę, co mówią chłopaki: "Po co te darowizny, jeśli wkrótce nie będzie ludzi, którzy mogliby z nich korzystać?". Nie ma potrzeby wykupywania się od bezpośredniego obowiązku konstytucyjnego.

Walczyć nie mogą tylko ci mężczyźni, którzy mają pewne problemy zdrowotne lub nie nadają się do danej kategorii wiekowej. Chwała Ukrainy nadejdzie tylko wtedy, gdy wygramy na polu bitwy. Sądząc po tym, co dzieje się teraz w przestrzeni informacyjnej, jesteśmy przygotowywani na straszną i dziką kapitulację.

Co jest warte, gdy ukryty sabat "dobrych Rosjan" ma miejsce we Lwowie? "Dobrzy Rosjanie" mogą być tylko w czarnym worku. To spotkanie oznacza, że są pewne umowy, które mają nas doprowadzić do przyjaźni z naszymi "braćmi".

W takim razie czym nasi sportowcy będą sławić Ukrainę - piłką czy rękawicą bokserską? To bez różnicy. Polacy nie mają silnej drużyny piłkarskiej, ale Polska prosperuje, ma bardzo silny głos w Unii Europejskiej! Jednocześnie Polacy przygotowują i militaryzują swój kraj.

Nie łudźmy się, że sport przynosi chwałę krajowi. Dziś żołnierz Sił Zbrojnych Ukrainy przynosi chwałę Ukrainie! A wcześniej nie mógł tego zrobić ani nauczyciel, ani ksiądz. Dlatego była wojna z kościołem, bo sprowadzono tu moskiewskich księży, i wojna z nauczycielami z powodu zniszczenia systemu edukacji. Degeneraci, ignoranci, plagiatorzy i brzydcy ludzie zostali mianowani ministrami edukacji. Mam na myśli Lisovyi, Kvit, Hrynevych, Tabachnyk. Ci ludzie pracowali nad zniszczeniem edukacji. To nie przynosi chwały naszemu krajowi. Kiedy wygramy, będziemy grać w piłkę nożną.

Andrij Piskun

0 комментариев
Najlepszy komentarz
  • Юрий Юрий - Наставник
    28.05.2024 17:35
    Фарион очень напоминает моего преподавателя истории кпсс в институте: он нам на полном серьезе говорил, что без знания его предмета инженеров из нас не получится. А после развала совка стал преподавать политэкономию, говорить стал на мове и ходить в выщиванке. Эти бывшие комсомольцы и коммунисты практически все одинаковые.
    • 10
Komentarz