Były ukraiński piłkarz Taras Romanchuk, który w 2018 roku zmienił obywatelstwo na polskie, a teraz został powołany do reprezentacji Polski na zgrupowanie przed Euro 2024, mówił o znaczeniu, jakie ma dla niego mecz towarzyski z Ukrainą, który odbędzie się dziś w Warszawie.
"Cieszę się, że zostałem powołany na to zgrupowanie, traktuję to jako nagrodę za cały sezon. Mecz z Ukrainą będzie dla mnie bardzo ważny. Nie mogę zaprzeczyć, że będzie to jeden z najważniejszych meczów w moim życiu. Mam nadzieję, że spędzę na boisku przynajmniej kilka minut.
Jeśli chodzi o reprezentację Ukrainy, w ostatnim meczu towarzyskim z Niemcami można było zobaczyć, jak ta drużyna świetnie przechodzi z obrony do ataku. Reprezentacja Ukrainy ma dobrych i jakościowych zawodników. Zwłaszcza napastników i skrzydłowych. To ich największy atut" - powiedział Romanchuk podczas konferencji prasowej w przeddzień meczu z Ukrainą.
Przypomnijmy, że w Polsce Romanchuk gra dla białostockiej Jagiellonii. Niedawno podpisał z tym klubem nowy kontrakt, który obowiązuje do końca sezonu 2025/26.
Цитиашвили за смену гражданства никто не критикует, хотя грузинские власти ведут себя, как путинские шавки.
Но вот как человек похоже не слишком порядочный. "Я не даю интервью украинским СМИ" - да кому он нужен?