Vitaliy Mikolenko: "Dwa gole od standardów to bardzo duży problem"

Obrońca reprezentacji Ukrainy Vitaliy Mykolenko podsumował wyniki meczu towarzyskiego z Polską (1:3), który odbył się w ubiegły piątek w Warszawie na antenie kanału Youtube "VZBLRNA".

Witalij Mikołuszko

- W meczu z Polską zagrałeś po raz pierwszy po powrocie do zdrowia. Jak się czułeś?

- Czułem się całkiem dobrze, ale pojawiły się inne problemy, niezwiązane z moją kontuzją i odczuwałem lekki dyskomfort. Nie byłem więc w 100 procentach gotowy na ten mecz.

- Czy ten trening pomoże ci w dalszej rekonwalescencji?

- Oczywiście. Zgodnie z planem sztabu trenerskiego, musiałem dostać trochę czasu gry w tym meczu. Spędziłem na boisku 45 minut, to wystarczy. Mogłem zagrać więcej, ale problemy trochę mi przeszkodziły. Cieszę się jednak, że zagrałem 45 minut - to bardzo ważne dla mojego przygotowania fizycznego przed Euro. Cieszę się, że wróciłem na boisko.

- W pierwszej połowie skład linii defensywnej reprezentacji Ukrainy był dość eksperymentalny. Może to był powód, dla którego Polacy strzelili nam trzy gole w pół godziny?

- Brakuje całej drużyny, nie tylko obrońców. Szczególnie, że straciliśmy dwa gole ze standardowych sytuacji. Wszyscy czegoś nie skończyli, nie mogę wyróżnić jednej osoby, która nie skończyła. Wszyscy nie kończyli, dlatego straciliśmy trzy gole.

- Czy mogę powiedzieć, że ten mecz był dla ciebie zimnym prysznicem?

- Tak. Dwa gole ze standardów to bardzo duży problem. Ale jestem pewien, że naprawimy te błędy i nie będziemy ich powtarzać.

Kolejny gol do naszej bramki padł z podania. Ta piłka również była trudna dla bramkarza. Ponownie uporządkujemy nasze błędy, będziemy iść dalej i przygotowywać się do meczu towarzyskiego z Mołdawią.

- Po trzech straconych bramkach wyregulowaliście grę, zaczęliście organizować ataki, stwarzać szanse i zdobyliście jednego gola.

- Mecz był nam dany jeszcze przed straconymi bramkami. Kiedy Malinovskyi podał do Zubkova, to był bardzo dobry moment, ale nie wykorzystaliśmy go. Mieliśmy też inne dobre momenty. Ale są takie mecze, kiedy nie strzelasz gola, ale oni strzelają go dla ciebie. To był właśnie taki mecz. Myślę, że to dla nas bardzo duża lekcja przed Euro. Ważne jest, aby wyciągnąć wnioski po tym meczu i iść dalej.

- Pozytyw z meczu z Polską - bramka Dovbika?

- Tak, jestem bardzo szczęśliwy, że Artem strzelił tego gola. Można powiedzieć, że zaczął strzelać od pierwszego meczu, bo z Niemcami wszedł jako zmiennik. Ważne jest, aby wszyscy nasi napastnicy strzelali gole. W każdej sytuacji - nie ma znaczenia, co mówi tablica wyników. Gratuluję Artemowi tego gola!

- Czy fakt, że grasz teraz pod presją wpłynął na Twoje poczynania? Po meczu z Niemcami nie minęło zbyt wiele czasu...

- Po meczu z Niemcami minęło wiele dni - z Polską graliśmy w trzy dni na czwartego. Poza tym ci, którzy nie grali z Niemcami, mieli dobry trening. Nie powiedziałbym, że byliśmy pod obciążeniem: teraz sztab trenerski stara się upewnić, że wszyscy jesteśmy w takiej samej gotowości fizycznej przed Euro. Myślę, że idziemy w dobrym kierunku.

Transkrypcja tekstu - Dynamo.kiev.ua, hiperłącze jest wymagane podczas korzystania z materiału!

0 комментариев
Najlepszy komentarz
  • Sergey(arahorn) - Эксперт
    09.06.2024 10:42
    Ну, стосовно пропущених голів - важко не погодитись з Віталієм - і це ще м'яко сказано... Добре, що Віталій почав грати, тепер треба щоб він грав у кожній зустрічі, бо інакше не набуде потрібної форми... Нехай щастить... :)
    • 2
Komentarz