Znany ukraiński trener Oleg Fedorchuk podzielił się swoimi oczekiwaniami wobec dzisiejszego meczu towarzyskiego pomiędzy reprezentacjami Mołdawii i Ukrainy.
- Nie wierz tym, którzy mówią, że wynik w meczach sparingowych nie jest ważny. W piłce nożnej nie ma rzeczy małych, dlatego zawsze należy dążyć do osiągnięcia korzystnego rezultatu. Moim zdaniem bardzo ważne jest, aby zakończyć mecz kontrolny z Mołdawią na dużym plusie, aby wrócić do Niemiec w dobrym nastroju i przygotować się do meczu otwarcia z Rumunią.
- Na przedmeczowej konferencji prasowej Serhii Rebrov powiedział, że da szansę gry tym zawodnikom, którzy nie mieli wystarczającej ilości treningów.
- Wiadomo, że dla Rebrowa ważne jest, aby jego zawodnicy byli w takim samym stanie funkcjonalnym. Co więcej, myślę, że menedżer już w 90% zdecydował, kto zagra przeciwko Rumunii.
- Jak myślisz, na jakich pozycjach Rebrov wciąż ma wątpliwości?
- Jak dla mnie, kto zagra na lewej obronie, ponieważ Witalij Mykolenko i Ołeksandr Zinczenko nie są jeszcze w formie. Chociaż Mykoła Matwienko wciąż może grać na tej pozycji, a Ołeksandr Swatko może otrzymać szansę na środku obrony.
- Jakie słabe punkty miała reprezentacja Ukrainy w meczach kontrolnych z Niemcami i Polską?
- Wciąż nie ma chemii między obrońcami a stoperem, a nasza bezradność w sytuacjach podbramkowych była niemiłą niespodzianką. Te niedociągnięcia muszą zostać szybko wyeliminowane.
- Czego drużyna Serhija Rebrowa może spodziewać się na Euro 2024?
- Wyjście z grupy jest realne. Wiele będzie zależało od losowania. Awans do najlepszej ósemki będzie wielkim osiągnięciem.
Oleg Didukh