Ukraiński pomocnik Heorhii Sudakov skomentował porażkę Rumunii na Euro 2024.
Georgy Sudakov. Zdjęcie: Getty Images"Wynik jest naturalny. Takie porażki to zimny prysznic. Trzeba zrozumieć, gdzie się dotarło. Nie możemy spuszczać głów. To trudne, ale mamy jeszcze dwa mecze i musimy radykalnie zmienić naszą grę i podejście, koncentrację. Musimy zmienić każdy szczegół w futbolu. Każdy musi zacząć od siebie.
Chciałbym przeprosić kibiców za ten mecz. Zgadzam się z negatywnym nastawieniem, ponieważ są wobec nas wysokie oczekiwania. Przyjmuję całą nienawiść normalnie, ale po takich upadkach trzeba się podnieść i iść dalej.
Pierwszy gol nas zdezorientował, a drugi wykończył. To było bardzo trudne psychicznie. Straciliśmy koncentrację, podeszliśmy do tego meczu w niewłaściwy sposób, wyciągniemy wnioski i dokonamy korekt" - powiedział Sudakov cytowany przez Vzbirnę.
