Pomocnik angielskiego Evertonu i reprezentacji Belgii Amadou Onana opowiedział, czego spodziewa się po meczu swojej drużyny narodowej z Ukrainą w 3. kolejce fazy grupowej Euro 2024, który odbędzie się dziś w Stuttgarcie.
"Na takim turnieju każdy mecz jest trudny. Wszystkie drużyny są tutaj nie bez powodu. Reprezentacja Ukrainy ma oczywiście wiele mocnych ataków i jest silna fizycznie. Musimy zwrócić na to uwagę.
Jeśli chodzi o opcje wyniku walki w grupie, nie sądzę, aby ktoś w naszym zespole je kalkulował. Nadal chcemy zakończyć fazę grupową na pierwszym miejscu w grupie. Ale oczywiście najważniejszym celem jest dla nas awans do 1/8 finału.
Vitaliy Mikolenko (partner Onany w Evertonie - red.) jest moim dobrym przyjacielem, ale w tym meczu chcę wygrać. I oczywiście będę starał się wygrać z nim każdą walkę.
Wojna na Ukrainie? To z pewnością coś strasznego. Chcę złożyć kondolencje wszystkim Ukraińcom. Ale podczas meczu będę myślał tylko o grze" - powiedział Onana podczas przedmeczowej konferencji prasowej.