Znany ukraiński dziennikarz Igor Linnik podzielił się swoją opinią na temat występu reprezentacji Ukrainy na Euro-2024.
"Ocena występu reprezentacji Ukrainy na Euro 2024 przez nasze środowisko piłkarskie, a przede wszystkim przez krajową federację, będzie odpowiedzią na pytanie, co stanie się z naszym futbolem w przyszłości.
Jeśli ocena będzie niepochlebna i pozbawiona okoliczności łagodzących (co nie oznacza konieczności zmiany sztabu trenerskiego!) - to jest szansa na powstrzymanie jego dalszej prowincjonalizacji.
Jeśli wszyscy zgodzą się, że w zasadzie nic strasznego się nie stało - to nic się nie stanie....
Ale, co ważniejsze, jakie wnioski z tego Euro wyciągnie tandem Szewczenko-Rebrow i ci, którzy również należą do ich zaufanego kręgu.
Moim zdaniem przede wszystkim ci ludzie, mając niezbędne kompetencje, mają też najpełniejsze informacje o tym, jakie zadania postawiono przed tym turniejem:
- jakie były cele tego turnieju,
- jak drużyna się do niego przygotowywała,
- jakie problemy napotkała drużyna przed rozpoczęciem turnieju,
- jakie problemy napotkali podczas turnieju,
- kosztem czego i jak skutecznie rozwiązano te problemy,
- jakie czynniki były obiektywne,
- jakie czynniki były subiektywne,
- jak skuteczne było zarządzanie stanem funkcjonalnym drużyny,
- jak skuteczne było zarządzanie stanem medycznym i farmakologicznym zespołu,
- jak skuteczne było zarządzanie stanem psychologicznym zespołu itp. itd.
Na przykład, najbardziej niewinne z pytań do tego rodzaju autoanalizy brzmi: dlaczego wszyscy liderzy reprezentacji Ukrainy bez wyjątku (z wyjątkiem Zabarnego) podeszli do Euro-2024 z zauważalnym i bardzo zauważalnym spadkiem formy gry?
Oczywiste jest, że wnioski, które zostaną wyciągnięte po Euro-2024, nie powinny być przeznaczone dla mediów i opinii publicznej. Ale sami Szewczenko i Rebrow muszą znać dokładne odpowiedzi na wszystkie te pytania, aby zrozumieć i dostosować zakres swoich zadań na nowym etapie pracy - w przygotowaniach do Mistrzostw Świata 2026.
Będziemy mogli poznać wnioski płynące z pośrednich znaków - co, gdzie i jak dalej robić.
P.S.... Czy doświadczenie występów reprezentacji Ukrainy w turniejach finałowych Mistrzostw Świata 2006, Euro-2012, Euro-2016, Euro-2020, a teraz Euro-2024, a także młodzieżowych Mistrzostw Świata 2001, Mistrzostw Świata 2005, Mistrzostw Świata 2006, Mistrzostw Świata 2011, Mistrzostw Świata 2015, Mistrzostw Świata 2019 i Mistrzostw Świata 2023 jest jakoś i przez kogo usystematyzowane i odpowiednio zbadane?
Gdzieś w archiwach FFU/UAF znajdują się szczegółowe raporty sztabów trenerskich wszystkich tych drużyn na temat pracy wykonanej wtedy i tam?..." - napisał Linnyk na swojej stronie w serwisie społecznościowym Facebook.
Примерно так: "У нас всё не так уж и плохо и ничего кардинально менять не нужно. Были, конечно, ошибки, но в то же время не повезло. Проанализируем, будем упорно работать и двигаться дальше."
Тут не зря говорится о том, что некоторые вещи - не для СМИ и не для болельщиков. Главное решается тайно, иначе теплое болото может перестать быть комфортным.