Rafael van der Vaart: "Rumunia zaskoczyła. Zwłaszcza w meczu z Ukrainą: co za gol, co za wynik!".

Były holenderski pomocnik Rafael van der Vaart wypowiedział się na temat przeciwnika reprezentacji swojego kraju w 1/8 finału Euro 2024 - drużyny narodowej Rumunii.

"Śledzę poczynania reprezentacji Rumunii na tym Euro. Muszę powiedzieć, że mam wielu rumuńskich przyjaciół i byli oni bardzo pesymistyczni przed Mistrzostwami Europy. Ale ostatecznie Rumunia zaskoczyła. Zwłaszcza w pierwszym meczu z Ukrainą: co za gol, co za wynik!

Ale występ reprezentacji Holandii nie jest jak dotąd najlepszy. Pokonali Polskę tylko dzięki bramce w końcówce meczu (2:1 - przyp. red.), potem remis z Francją (0:0 - przyp. red.), a następnie fatalny mecz z Austrią (2:3 - przyp. red.). To najgorszy mecz, jaki kiedykolwiek widziałem! Ale może to i dobrze. Takie nieudane mecze często służą jako pobudka, która wstrząsa drużyną i w następnym meczu grają zupełnie inaczej.

Jeśli weźmiemy pod uwagę jakość holenderskich piłkarzy i klubów, w których grają, jesteśmy zdecydowanymi faworytami meczu z Rumunią. Owszem, jest pewna presja związana z faktem, że Rumunia była niespodzianką na tym turnieju, ale musimy pokonać tę drużynę" - powiedział van der Vaart cytowany przez Gazetę Sporturilor.