Trener Belgii Domenico Tedesco na przedmeczowej konferencji prasowej w przeddzień pojedynku 1/8 finału Euro 2024 z Francją musiał m.in. odpowiedzieć na pytanie o krytykę pod adresem jego drużyny za mecz z Ukrainą (0:0) w 3. kolejce fazy grupowej turnieju.
Domenico Tedesco"Nie chcę emocjonalnie narzekać na tę krytykę. Wyszliśmy z grupy i sam ten fakt powinien rozwiązać wszystkie problemy z kibicami. Tak, zawsze mają prawo wyrazić swoje rozczarowanie tym czy innym meczem lub wynikiem, ale reprezentacja Ukrainy nie jest łatwą drużyną, wszyscy to widzieli. Więc sprawa jest zamknięta.
Wszystkie negatywne opinie pochodzą z zewnątrz, ale atmosfera wewnątrz drużyny jest świetna. Tak było nawet po porażce ze Słowacją w meczu otwarcia Euro. Teraz wszystkie nasze myśli skupiają się na meczu z Francją.
Po raz pierwszy w tym turnieju nie jesteśmy faworytami. Nie wiem, czy to dobrze, czy nie. Ostatecznie dla mnie nie jest to aż tak ważne. Chcemy po prostu awansować do ćwierćfinału. Najważniejsze to nie denerwować się i realizować plan gry, który już mamy, ale nie będę o tym mówił. Co więcej, bez względu na to, jak dobry jest plan, musi on zostać zrealizowany na boisku" - powiedział Tedesco.
