Roberto Morales, znany ukraiński dziennikarz i komentator, podzielił się swoimi oczekiwaniami wobec meczu Euro 2024 pomiędzy Rumunią a Holandią.
- Holandia jest słabsza od Belgii, ponieważ jest bardziej podatna na ataki w obronie. Z drugiej strony Rumunia będzie musiała grać bez Nicușor Banku, co według Mircei Lucescu jest poważną wadą. Jeśli chodzi o drugą część tego stwierdzenia, powinniśmy się z nim zgodzić. Rzeczywiście, para środkowych obrońców Dregusin-Bancu jest wielkim atutem zespołu. Chociaż Bank gra dla Universitat Krajova, skromnej drużyny jak na europejskie standardy, uzupełnia swojego słynnego partnera z Tottenhamu niemal idealnie. Nadmiar żółtych kartek uniemożliwi mu grę w Monachium. Ogólnie rzecz biorąc, Rumuni sprawdzili się w ataku i są w stanie strzelić bramkę temu przeciwnikowi.
Mimo to Holandia jest oczywistym faworytem, pomimo porażki 2-3 z Austrią, ponieważ ma solidny skład i znanego, konceptualnego trenera. Oranje mają silną obronę z parą De Vries-Van Dijk i Ake, który może pokryć wiele pozycji. W ataku jest Gakpo, a w środku pola jest wielu ambitnych chłopaków, którzy muszą się rozwijać.
Ostatnie cztery mecze pomiędzy tymi rywalami przyniosły cztery zwycięstwa Pomarańczowych z łącznym wynikiem 13-1. Zakładem jest zwycięstwo Holandii i suma powyżej 2,5" - powiedział Morales.
Aktualne kursy na mecz Rumunia vs Holandia >>>