Trener główny "Chust": "Szans jest niewiele, ale są"

Trener Khust Volodymyr Tsytkin podzielił się najnowszymi wiadomościami z obozu drużyny z Zakarpacia, która ma nadzieję na dalszą grę w pierwszej lidze.

Vladimir Tsitkin

"Jak wiecie, prezes Khust negocjował fuzję z Podolyany (Ternopil), która zakończyła się fiaskiem z powodu różnych okoliczności. Od tego czasu Mykhailo Magyar szukał możliwości utrzymania drużyny w drugiej lidze. Drużyna chce grać, ale zwolniliśmy już wszystkich zawodników. Uważam, że postąpiliśmy wobec nich uczciwie. Teraz zawodnicy są obserwowani przez inne kluby. Pozostaję w kontakcie z chłopakami na wypadek, gdyby ktoś wyraził chęć dalszej gry.

W tej chwili klub jest w zawieszeniu. Do końca tygodnia pojawi się jakiś kontrapunkt. Widzę dwie opcje rozwoju wydarzeń: jeśli uda nam się porozumieć w sprawie finansowania i dzierżawy stadionu, wszystko będzie dobrze. Jeśli wejdziemy, nie wycofamy się w połowie drogi.

Jeśli drużyna nie zaistnieje, prezes planuje zrobić sobie przerwę, by za rok zagrać w drugiej lidze pod auspicjami PFL. Szanse są niewielkie, ale są" - powiedział Tsitkin.

Komentarz