Dyrektor handlowy Dnipro-1 Vyacheslav Fridman skomentował sytuację w drużynie Dnipro.
- Panie Vyacheslav, przeczytaliśmy wczoraj Pana wywiad na temat obecnej sytuacji Dnipro-1, ale pozostaje jedno pytanie. Czy UPL dała klubowi jasny termin, do którego musicie uporządkować problemy lub ostatecznie się wycofać?
- UPL wysyła do nas pisma. I co z tego? Powinniśmy się teraz wycofać? Niech ustalą, która drużyna wejdzie zamiast nas. Czytałem, że nikt nie wie, która drużyna powinna się zgłosić, jeśli Dnipro-1 nie może wystartować. Nie ma żadnych regulacji.
Nie rozumiem - kto zabrania UPL zajmować się tą kwestią? Stworzyć takie przepisy na przyszłość. Wszyscy pamiętają sytuację z Metalistem 1925.
- Kluby są zirytowane nie tylko dlatego, ale także dlatego, że nie ma zrozumienia, do jakiej ligi powinny się przygotować, w przypadku tego samego "Minaya". Nie stanie się to jasne bez udziału "Dnipro-1".
- Więc co powinniśmy zrobić? Pomóc "Minajowi"? Czy sami musimy się zastanowić, jak pomóc "Minajowi"? Niech UPL określi klub, który przygotuje się do gry zamiast nas.
Wycofamy się teraz, zamiast nas przygotuje się inna drużyna, a za 10 dni będziemy mieli sponsora. Dlaczego?
Nie chcemy nikogo skrzywdzić, ale mamy pewne szanse. Cały kraj wie, że potrzebujemy inwestora. Rozmawialiśmy z kilkoma, zastanawiają się. Mamy niewielkie długi wobec starych graczy i możemy mieć pewne długi wobec nowych. Staramy się, powoli je zamykamy.
"Metalist 1925" próbuje teraz dostać się do Premier League z dużym budżetem. A można się do niej dostać za kilka milionów dolarów - przenosząc drużynę z Dniepru do innego miasta, gdzie teraz gra się wygodnie. Ponieważ w Dnieprze nie jest teraz wygodnie ani grać, ani żyć. Te mecze [przerywane przez niepokój] i wyczerpanie drużyny, począwszy od pierwszego wiosennego tournée, uniemożliwiły im zajęcie trzeciego miejsca. A może nawet drugiego, a wtedy losy klubu mogłyby potoczyć się inaczej. Dlaczego mielibyśmy się poddawać, a potem mówić: "Och, pospieszyliśmy się".
- Co się stało z poprzednimi sponsorami Dnipro-1? Co spowodowało obecne problemy, że finansowanie zniknęło?
- Tak, finansowanie naszych sponsorów Dnipro, którzy byli z nami od samego początku, zniknęło. Widzą sytuację w mieście, mają problemy finansowe.
Mamy budżet, ale tylko do zimy. Dlatego, jeśli nie będzie budżetu do lata, nie wystartujemy, aby nie zepsuć mistrzostw innym.
Aleksiej Aleksandrow