Dyrektor generalny Mynai, Myroslav Nebesnyk, wypowiedział się na temat internetowego spotkania klubów UPL w sprawie sytuacji wokół Dnipro-1.
"Nie zostaliśmy zaproszeni. Nie otrzymaliśmy żadnych oficjalnych pism. Czytamy to, co wszyscy inni" - powiedział Nebesnyk.
Przypomnijmy, że Minaj jest jednym z kandydatów do zastąpienia Dnipro-1 w UPL w przypadku ostatecznego wykluczenia Dnipro. W ubiegłym sezonie zespół z Zakarpacia zajął 15. miejsce w klasyfikacji Premier League, co doprowadziło do spadku do pierwszej ligi.