"Ten sam Burbas poważnie mówił o dołączeniu Maldery do reprezentacji Ukrainy..." - dziennikarz

Znany dziennikarz Serhiy Tyshchenko wypowiada się na temat rzekomej rezygnacji Myrona Markevycha z funkcji głównego trenera Karpat.

Myron Markevych (zdjęcie: fckarpaty.org.ua)

"Igor Bubras napisał, że Myron Markevich nie jest już trenerem Karpat. Nie tak dawno ten sam Burbas z całą powagą mówił o możliwym przybyciu Andrei Maldery do reprezentacji Ukrainy. Oczywiste jest, że Ihorowi nie jest obcy były menedżer UAF Andrij Pawłko.

W rzeczywistości to spostrzeżenie miało na celu zabicie kolokwializmu między Andrijem Szewczenką a Serhijem Rebrowem. Mówi się, że szef UAF nie ufa trenerowi kadry narodowej. Maldera nie jest asystentem, a człowiekiem z własną wizją futbolu. Nieco różni się ona od wizji Rebrowa. W sztabie reprezentacji są Alberto Bosch i Hlib Platov, którzy wykonują tę pracę. Nie sądzę, by można było mieć jakiekolwiek pytania dotyczące drużyny narodowej pod względem taktycznym. Wszystko, co mówi Burbas, nie zawsze jest prawdą.

Bycie asystentem głównego trenera Marsylii jest znacznie bardziej opłacalne z finansowego i zawodowego punktu widzenia niż praca w reprezentacji Ukrainy. Kampania informacyjna o tym, że nie mogę pracować, że jestem zmuszany do opuszczenia klubu, będzie bardzo korzystna dla Myrona Bohdanovycha..." - napisał Serhiy na Telegramie.

0 комментариев
Najlepszy komentarz
Komentarz