Faiza Lamari, matka i agentka napastnika Realu Madryt Kyliana Mbappe, wspomniała, kiedy napastnik po raz pierwszy mówił o drużynie.
"Kiedy po raz pierwszy mówił o Realu Madryt, miał pięć lat, myślałam, że zwariował. Byli tam wszyscy jego idole i chciał ich naśladować. W wieku pięciu lat miał marzenia. I to, co mi się w nim podoba, to fakt, że w wieku 25 lat nadal marzy. Można by pomyśleć, że jest obojętny, że ma już wszystko, czego chce. Ale tak nie jest. Nie powiedziałbym, że naraża się na niebezpieczeństwo, przechodząc do Madrytu, ale wychodzi ze swojej strefy komfortu. Myślę, że ja również potrzebowałem kolejnego wyzwania" - powiedział Lamarie, cytując Le Parisien.
Щось вона підбрехує...