Główny trener ukraińskiej reprezentacji olimpijskiej Ruslan Rotan wypowiedział się na temat przygotowań do drugiego meczu drużyny na Igrzyskach 2024 - z Marokiem.
"Przygotowujemy się jak zwykle. Jeśli chodzi o ostatni mecz (z Irakiem, 1-2 - red.), musimy o nim zapomnieć. Co więcej, nie ma powodu, aby zbytnio się martwić, jutro mamy mecz, musimy o tym pomyśleć. A to, co się stało, to sport. Uważam, że wygraliśmy ten mecz, jeśli weźmiemy pod uwagę wszystkie wskaźniki. To się zdarza w piłce nożnej.
Najważniejsze jest to, że mamy szansę na poprawę i wierzę, że jeśli nadal będziemy dążyć do zwycięstwa w tym samym duchu, to na pewno wygramy i wszystko będzie dobrze. Wszystko ma na celu poprawienie sytuacji. Przeciwnik jest więcej niż godny, więc dostosowujemy się i przygotowujemy do bitwy.
Oglądaliśmy mecz Argentyny z Marokiem, bardzo dobre spotkanie, mecz o wielkiej intensywności. Mimo że było gorąco, obie drużyny dały z siebie 100%, było dużo presji z obu stron, dużo walki. Powinienem podkreślić bardzo szybkich i technicznych zawodników Maroka, którzy grają dobrze indywidualnie. Rozumiemy to, była teoria na temat Maroka. Wszystko zależy od nas.
Marokańska drużyna olimpijska jest praktycznie drużyną narodową. Wszyscy wiedzą, gdzie drużyna narodowa dotarła na Mistrzostwach Świata, był to półfinał. Myślę, że to super motywacja dla naszych zawodników. Jest wielu zawodników, którzy grają w renomowanych europejskich klubach, oprócz Hakimiego - wielu. Mogę wymienić pięć nazwisk, słychać ich na wszystkich mistrzostwach Europy. I nie siedzą tylko na ławce, grają i odgrywają wiodące role w swoich klubach. Bardzo dobry zespół z dobrymi cechami indywidualnymi zawodników. Pokonanie takiej drużyny to wielki zastrzyk psychiczny. Przygotowujemy się na to, że będzie ciężko, ale po pierwszym meczu nie mamy dokąd pójść" - powiedział Rotan, cytowany przez Suspilne.
учетная запись этого пользователя была удалена
учетная запись этого пользователя была удалена