Obrońca Minaj: "Lubenović uznał, że trzeba trenować rzuty karne".

Jednym z najlepszych zawodników półfinałowego meczu Turnieju Czterech o prawo gry w Epicentrum UPL - Minaj był zawodnik Zakarpacia Artur Remeniuk. Piłkarz opowiedział nam, co pomogło jego drużynie awansować do finału miniturnieju - 3:3 (5:3 - w rzutach karnych):

Artur Remeniuk

"To był otwarty mecz piłkarski z dużą ilością okazji bramkowych, sześć bramek strzelonych w regulaminowym czasie gry, ale było też sporo irytujących błędów. Są ku temu obiektywne powody: pod koniec lipca drużyny dopiero kończyły przygotowania do sezonu, a potem dość niespodziewanie okazało się, że muszą grać oficjalne mecze i to nawet o spadek.

Słowa uznania należą się naszemu menedżerowi Zeljko Lubenovicowi, który najwyraźniej przeczuwał, że dziś nie obędzie się bez serii pomeczowych rzutów karnych, a wczoraj po przedmeczowym treningu szlifowaliśmy strzały z 11 metrów. Opłaciło się: wszystkie pięć naszych prób w meczu z Epicentrum zakończyło się sukcesem" - przyznał Remeniuk.

0 комментариев
Najlepszy komentarz
  • Vas51 ° - Наставник
    27.07.2024 16:26
    А грав Мінай "хреново"... більше сподобався Епіцентр.
    З пенальті просто повезло...
    Вболіватимемо за Лівий Берег... набрид вже Мінай в УПЛ.
    • 2
Komentarz