Napastnik Dynama Matvey Ponomarenko dołączył do obozu treningowego Dynama po grze w reprezentacji Ukrainy U-19 na Euro 2024 i skomentował to wydarzenie dla klubowych mediów:
- Teraz nastrój jest dobry, ale po meczu z Francją nie był zbyt pozytywny. Musimy jednak przejść do spraw klubowych, zapomnieć o tym, co wydarzyło się w przeszłości i iść dalej.
- Oglądałeś mecz Dynamo vs Partizan, kiedy byłeś na zgrupowaniu reprezentacji?
- Oczywiście, że tak, przed obiadem bardzo martwiłem się o drużynę. Cieszę się, że mecz się udał, że wygraliśmy.
- Zawodnicy i trenerzy Dynama oglądali również mecze reprezentacji młodzieżowej na Euro. Czułeś jakieś wsparcie?
- Tak, po meczach trenerzy pisali i gratulowali nam, więc wiedzieliśmy, że jesteśmy wspierani.
- Żałujesz, że nie mogłeś zagrać w tak ważnym meczu półfinałowym?
- Tak, to niefortunne, że przegapiłem ten mecz. Myślę, że to była moja wina. Pozostał pewien niedosyt, ale takie jest życie.
- Czy ogólnie występ reprezentacji Ukrainy U-19 na Mistrzostwach Europy można uznać za pozytywny?
- Oczywiście, ponieważ zrealizowaliśmy nasz minimalny cel, jakim było dotarcie do Mistrzostw Świata. Oczywiście chciałbym wygrać Euro lub przynajmniej dotrzeć do finału, ale nie udało się.
- Ty i Taras Mykhavko dość szybko wróciliście na zgrupowanie Dynama i rozpoczęliście już pracę w grupie ogólnej. Jak oceniasz swoją kondycję fizyczną?
- Jestem gotowy zarówno do treningów, jak i meczów, myślę, że wszystko jest w porządku. Następnego ranka po meczu z Francją wsiedliśmy do samolotu, przylecieliśmy tutaj, dołączyliśmy do drużyny i jesteśmy gotowi do pracy.