Po wczorajszej powtórce meczu kwalifikacyjnego Konferencyjnej Ligi Piłki Nożnej pomiędzy Polesiem a słoweńską Olimpią (1-2), przedstawiciele klubu z Żytomierza mieli pretensje do serbskiego zespołu sędziowskiego. Miroslav Stupar, były sędzia FIFA, a obecnie renomowany ekspert, ocenił poziom sędziowania w meczu w Gliwicach i skomentował wypowiedź Oleksandra Usyka z jego pretensjami do arbitrażu dla Sport.ua:
"Uważam, że zespół sędziowski pod wodzą Milanovicia poradził sobie ze swoimi obowiązkami. Tak, były drobne błędy, ale nie miały one wpływu na wynik.
Czy doszło do naruszenia przepisów przez zawodnika Polissii, gdy goście zdobyli zwycięską bramkę w doliczonym czasie gry? Był to kontrowersyjny moment, ale w zasadzie co to zmieniło, skoro to Słoweńcy zdobyli bramkę, a nie drużyna z Żytomierza, która nie miała szans na ucieczkę przed spadkiem.
Co słynny bokser Oleksandr Usyk powiedział o stronniczości serbskiego zespołu sędziowskiego? To wszystko są emocje Usyka, kibica, który oczywiście spodziewał się zupełnie innego debiutu Polissii w europejskich rozgrywkach. Moim zdaniem winę za tę porażkę ponoszą przede wszystkim zawodnicy Polissii. Ponieważ nawet w drugim etapie nie mieli jasnego planu, jak uderzyć na bramkę przeciwnika, a obrona nadal była w rozsypce" - powiedział Stupar.