Były dziennikarz Ihor Burbas wypowiedział się na temat warunków pracy Wiktora Skrypnyka w Metalist 1925, kiedy był głównym trenerem.
Jego miesięczna pensja przed opodatkowaniem wynosiła 60 tysięcy konwencjonalnych jednostek, a po opodatkowaniu około 40 tysięcy. Skrypnyk poprosił o przelanie pieniędzy na jego niemieckie konto.
Cały sztab trenerski otrzymywał 1 milion rocznie.
Skrypnyk zrezygnował z funkcji głównego trenera Metalista 1925 po porażce drużyny z Left Bank w półfinale Turnieju Czterech o prawo gry w UPL - 1-1 (4-5 po rzutach karnych). 54-latek prowadził drużynę od grudnia 2023 roku.