Vladimir Zverov: "Lubię obserwować rozwój Shovkovskiego"

Dziennikarz Volodymyr Zverov powiedział nam, czego oczekuje od mistrzostw Ukrainy sezonu 2024/2025, które rozpoczęły się dzisiaj.

Vladimir Zverov

- Wkraczamy w trzeci sezon wojskowych rozgrywek UPL. Czy możemy powiedzieć, że w pełni przyzwyczailiśmy się do futbolu w realiach naszych czasów?

- Już w pełni się do niego przystosowaliśmy. Ukraiński futbol zawsze potrafi zaskoczyć, ale jesteśmy gotowi na mecze, które trwają 4-5 godzin lub są przekładane na następny dzień - nikt nie marudzi. Wszyscy rozumieją, kto ma teraz najtrudniej. Na szczęście infrastruktura wielu stadionów jest gotowa. Są miejsca, w których ludzie mogą się ukryć w razie zagrożenia. Na szczęście nie widzieliśmy żadnych zakłóceń meczów, chociaż chorzy nie dbają o to, gdzie strzelają.

- Na co powinniśmy zwrócić uwagę w pierwszych rundach ?

- Zawsze skupiamy się na nowych graczach. Na to, jak zmieniają się drużyny. Nowe twarze, pojawienie się legionistów. Skład jest zawsze najbardziej interesujący na początku. Dopiero po 3-4 meczach można przetrzeć oczy i zobaczyć ich w akcji. W tym sezonie start będzie niepełny z powodu przełożonych spotkań. Kryvbas można nazwać headlinerem 1. rundy, która rozpocznie się w Lidze Europy po meczu z Chornomorets.

- Co można powiedzieć o podpisach gigantów?

- "Szachtar ma Kevina i Marlona Gomeza od sześciu miesięcy. Mają przesyt ludzi w środku boiska, dlatego nie było miejsca dla Ocheretko. "Dynamo, biorąc graczy Dnipro-1, dodało konkurencję w środku. Zdecydowanie potrzebują kolejnego napastnika, który uzupełniłby Vanata. Oprócz Ponomarenki jest jeszcze Supryaga, ale w minutach, które rozegrał Vlad, nie widzieliśmy, by był gotowy do rywalizacji z Vanatem. Ponomarenko może to zrobić, ale musi zostać uszczypnięty i ugryziony w dorosłym futbolu.

- Czy Kryvbas i Polissia będą miały poważną konkurencję w walce o wejście do pierwszej czwórki?

- Możliwości finansowe Kryvbasu są większe niż Vorskli i Oleksandriya, ale Vernydub i Zorya ciężko pracują nad selekcją przy skromniejszych kosztach. "Oleksandriya zaprosił Brazylijczyków, Kampush przybył z Portugalii i popełnił kilka zauważalnych błędów, choć w innych aspektach często odnosi sukcesy, a nawet jest świetny. Co przeszkadza Vorskli i Oleksandriyi w znalezieniu wysokiej jakości graczy i byciu konkurencyjnym?

Heller przyznał, że popełnił błąd z trenerem, nawet dwukrotnie. Cały poprzedni sezon plus dwa turnieje sprawiły, że Zorya dużo straciła. W kontekście historycznym zajęli złe miejsce. Teraz drużyna powinna być wyżej. Świadczy o tym fakt, że Guerrero pozostaje. Nie pokazuje nawet połowy potencjału, który ma. To duża przewaga nad każdym przeciwnikiem, poza gigantami. Nie został sprzedany bez powodu. Odeszli doświadczeni Miszniew, Czurko, Butko. "Zorya znajdzie sposób na zastąpienie ich doświadczenia młodą szybkością.

Widzieliśmy, jak LNZ rozwinęło się pod względem zdobywania punktów. Oczywiście to nie wystarczyło kierownictwu i chcieli zobaczyć inny wzorzec gry. To również może być cierpienie lub sukces drużyny. Grupa zawodników, którą widzieliśmy wiosną jako podstawę, całkiem nieźle operuje piłką. Pod tym względem ciekawie jest zobaczyć LNZ z nowym trenerem w pierwszym meczu z Lewobrzeżem.

Jeśli chodzi o Kolosa, widziałem wywiad z Pozdeyevem, w którym powiedział, że zrobili wszystko, co zaplanowali na obozie treningowym. Widziałem dwa pierwsze mecze Kołosa pod jego wodzą z Dynamem i Zoryą. Oba mecze miały napis: "Kolos chce sprostać przeciwnikowi wysoko, ale drużynie brakowało sił przez ponad połowę. Albo zobaczymy zwykłego Kolosa, albo zobaczymy odważną drużynę i będzie ciekawiej pod względem dynamiki. Gdzieś nasuwa się analogia z Karpatami.

- Do UPL wchodzi trzech debiutantów. Czego powinniśmy się po nich spodziewać w elicie?

- Karpaty były na rozdrożu. Przyszedł Łupaszko. To jasne, że Markevych odszedł pod presją. Ważne jest, aby zrozumieć, że klub chciał zrozumieć, dla kogo zamierzają przeprowadzić kampanię transferową. Widzimy, że Lupashko sprowadził do Karpat zawodników, którzy nie byli potrzebni Markevychowi. Na tle tej selekcji zawodników będzie starał się zbudować swój własny futbol w Karpatach. Widzieliśmy, jak grał Ingulets. Styl drużyny nie był podobny do innych. Czy piłkarze Karpaty będą w stanie grać w ten sposób? Jeśli udowodni prezesowi Karpat, że to działa, ale brakuje kilku elementów, to zimą będą transfery.

Widzieliśmy, jak grał Minaj Kobina, ale długofalowa strategia, która jest widoczna w Ingulets, pozwala im patrzeć w przyszłość z ufnością, pomimo statusu rekordowego outsidera w UPL. Nie sądzę, by Kobin chciał emocjonującego startu, lepiej równo zdobywać punkty dzięki własnym możliwościom.

"Wszyscy już spisali Left Bank na straty, ponieważ nie mają graczy z doświadczeniem w UPL, z wyjątkiem Banady. Aby grać w UPL, drużyna musi podpisać kontrakt z doświadczonymi środkowymi obrońcami. Młodzi zawodnicy muszą nauczyć się Premier League. Wygląda na to, że Left Bank szuka wzmocnień. Muszą zdobywać punkty przeciwko zręcznym graczom. Istnieje podejrzenie, że ta drużyna będzie jedną z najmniej spektakularnych w pierwszej połowie sezonu, dopóki się nie wzmocni.

- Która drużyna może sprawić miłą niespodziankę?

- Chciałbym, żeby Karpaty powalczyły. Nie wiem, jak wysokie są oczekiwania lwowskiej publiczności, ale patrząc globalnie, będzie to trudny początek nowego sezonu. Sztab trenerski ma dwie opcje: okopać się i powoli zdobywać punkty lub pokazać atakujący futbol, który Lupashko pokazał w pierwszej lidze. Jest to ryzyko, ale on nie jest osobą, która odchodzi od swojej filozofii. Może to skutkować porażkami i straconymi bramkami. Myślę, że Lupashko nagnie swoją linię i może to być miła niespodzianka.

- Który trener może zrobić największy postęp?

- Lubię obserwować rozwój Szowkowskiego. Oczekuję od niego bardziej interesujących pomysłów. Widać to było już w pierwszym meczu z Partizanem. Skrzydłowi pomocnicy nie są przywiązani do skrzydła. Popov poczynił postępy na początku ataku. Zawsze jestem za tym, żeby trenerzy rozwijali naszą młodzież. Ciekawie jest obserwować Lupashko i Pozdeyeva, którzy chcą przełamać to, co było wcześniej. Nadszedł czas, aby Rotan dał Oleksandriji wynik. Ponomarev zbudował szybką i agresywną drużynę w Rukh, która dobrze broniła, ale chcę, aby dodali do gry w drugiej połowie.

- Na których zawodników warto mieć oko?

- Zastanawiam się, czy Godia (Veres) będzie w stanie zostać starterem. Krupskyi może być kolejną wielką wyprzedażą dla Vorskli. Jak Pikhalenok sprawdzi się w DC. Jak sprawdzą się nowi zawodnicy Zoryi. Czy nowi zawodnicy pomogą Inguletowi i jak ważni będą dla Cobina. Ciekawie będzie obserwować zagranicznych napastników w Kryvbasie. Uważam, że ich potencjał jest daleki od uwolnienia. Jak Obolon zastąpi Krasnopira. Oczekuję więcej od Tallesa Costy w Polissii. "Rukh to kombinacja Fedor-Krasnopir. W Chornomorets obserwujemy Babycha, który wrócił. W Szachtarze nadal obserwujemy Kevina.

"Obolon w zeszłym sezonie był przykładem równego wyniku, krok po kroku, co pomogło im uniknąć bezpośredniego spadku. Strata Krasnopira jest ważna, z drugiej strony deklarują, że są gotowi na sprzedaż. Zobaczymy, jak bardzo Krasnopir jest niedoceniany. Udało mu się strzelić 6-7 bramek w drużynie, która gra defensywnie. W drużynie z bardziej umiejętną selekcją kreatywnych graczy może zdobyć jeszcze więcej. Dobrze się otwiera, szuka piłki, urywa się obrońcom. Strata Krasnopira może nie być tak znacząca dla Obolona, jak zysk dla drużyny, która go pozyskała. Na Igrzyskach Olimpijskich widzieliśmy, jak działa współpraca z Fedirem. Były momenty, w których Fedir był wystawiany jako fałszywa dziewiątka, ale to nie jest jego styl. O wiele bardziej komfortowo czuje się grając pod napastnikiem.

- Kto zostanie mistrzem? A kto spadnie z ligi?

- Nie sądzę, aby Polissia rywalizowała z Szachtarem i Dynamem. Sami piłkarze Dynama mówili, że poprzednie mistrzostwo przegrali jesienią, gdy Szachtar tracił punkty. Mieli szanse na objęcie prowadzenia, ale nie wykorzystali ich z powodu problemów w grze. "Szachtar i Dynamo, jeśli dostaną się do grupy, będą w takich samych warunkach. Ten, kto przegra najmniej, zostanie mistrzem. Jeśli wskażę palcem w niebo, powiem, że będzie to Dynamo.

Kto spadnie z ligi? W naszym futbolu nie da się tego przewidzieć. Przed tym sezonem, w ciągu ostatnich 9 lat, mieliśmy 3 drużyny, które spadły z ligi. Nawet w tym sezonie byliśmy blisko tradycyjnego powrotu z piekła dla jednego z uczestników UPL. W naszym kraju nie ma tendencji do bogacenia się klubów, nie ma stabilizacji. To na pewno nie jest ostatnie zniknięcie klubu, które widzimy na własne oczy. Oczywiście bardzo chciałbym, żeby jakiś klub zniknął w nowym sezonie. Ale mówimy o przewidywaniach, prawda? Moje są takie, że będę bardzo zdziwiony, jeśli ktoś dogra mistrzostwo do końca, a potem odejdzie na zasadach sportowych.

- Kto będzie konkurencją dla gigantów w europejskich pucharach?

- Kryvbas i ktoś z pary Zorya/Rukh. "Polissia to nieograny zespół i trudno będzie im wejść w sezon. Widzieliśmy to w meczu z Olimpią. Oni potrzebują czasu. To samo dotyczy Kołosa i Karpat.

- Kto jest najlepszym strzelcem?

- Dynamo zdobyło 9 bramek przeciwko Partizanowi, który okazał się outsiderem w UPL. "Dynamo pokazało, że potrafi zdominować gorsze drużyny. Zeszłej jesieni mówiliśmy jednak, że atak Dynama gra przeciwko obronie Dynama. Teraz są zdeterminowani, by strzelać dużo bramek. W takich okolicznościach atakujący gracze mogą ubiegać się o tytuł najlepszego strzelca. Vanat z pewnością powinien być jednym z najlepszych. Myślę, że Vanat, Guerrero i Sikan stworzą pierwszą trójkę.

Oleksandr Karpenko

Komentarz