Menedżer Chelsea, Enzo Maresca, wypowiedział się na temat porażki 2:4 z Manchesterem City w meczu towarzyskim. Według specjalisty, jego zespół robi postępy z każdym meczem, a błędy są tylko częścią tego procesu.
"To dla mnie oczywiste, że drużyna robi postępy z każdym meczem. Błędy są częścią tego procesu.
Znam Manchester City od wielu lat i nawet w meczach kontrolnych nie oddają posiadania piłki przeciwnikowi, nie dają wielu szans i często utrzymują się przy piłce. W pierwszych 45 minutach nie pamiętam, żeby wykonali 6-7 podań z rzędu, więc to była gra bez piłki z naszej strony.
Myślę, że brakowało nam jakości w ostatniej tercji, zwłaszcza w pojedynkach jeden na jeden. Dzisiaj próbowaliśmy zrobić coś nowego: zamiast full-backa schodzącego do środka, utrzymaliśmy mniej więcej tę samą strukturę: Malo (Gusto) grał na górze, a Kiernan (Dewsbury-Hall) w środku.
Oczywiście nie lubimy przegrywać, ale dla mnie najważniejsze jest teraz, aby zobaczyć różne rzeczy i spróbować być gotowym na oficjalne mecze na początku sezonu" - powiedział Maresca.