Znany ukraiński dziennikarz Andriy Shakhov powiedział, czego spodziewa się po rewanżowym meczu 3. rundy kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów pomiędzy szkockim Rangers a Dynamem Kijów, który odbędzie się dziś w Glasgow.
"Pierwszy mecz w wykonaniu Dynama był bardzo dobry, ale 0 strzałów na bramkę Rangersów w drugiej połowie w żadnym wypadku nie powinno się powtórzyć w Glasgow.
Pamiętając mecze kwalifikacyjne Rangers do Ligi Mistrzów w ostatnich latach przeciwko PSV (oba zakończyły się wynikiem 2-2), pierwsze co przychodzi na myśl to fantastyczna atmosfera na stadionie. Jestem przekonany, że dziś kibice będą jednym z atutów Szkotów. PSV nie mogło być tym zaskoczone, ale jak na ten zgiełk i hałas zareagują nasi, którzy poza Yarmolenką nigdy lub prawie nigdy nie grali w takiej atmosferze, jest dla mnie zagadką.
Z Rangersami da się grać. Można złapać ich na kontratak. Można strzelić im gola. Można ich pokonać. Ale do tego trzeba wytrzymać ten kolosalny atak ze wszystkich stron przez cały mecz. Nawet wielkie Dynamo w połowie lat 80. nie mogło sobie z tym poradzić, przegrywając 0:2 (rażący błąd wielkiego Chanova wciąż mam przed oczami), ale wierzmy, że obecne pokolenie będzie w stanie to zrobić" - napisał Shakhov w telegramie "Shah and Shah".