Oleh Fedorchuk, znany trener i obecnie uznany ekspert, podzielił się swoimi oczekiwaniami wobec starcia Kryvbasu z Betisem w Lidze Konferencyjnej.
- Uważam, że Jurij Wernydub, przejmując Kryvbas, wykonał ogromną pracę w krótkim czasie. Moim zdaniem w zeszłym sezonie Kryvyi Rih przeskoczył ich, zajmując trzecie miejsce w mistrzostwach UPL i zdobywając prawo do gry w Lidze Europy. Jednak po dwóch porażkach z rzędu z czeską Viktorią i spadku do Ligi Konferencyjnej, Kryvbas może stanąć w obliczu ryzyka reputacyjnego.
- Co przez to rozumiesz?
- Drużyna, która chce widzieć w swoich szeregach wysokiej jakości legionistów, musi przede wszystkim osiągać dobre wyniki na arenie międzynarodowej. Nie jest jednak tajemnicą, że z różnych powodów - najważniejszym jest rosyjska agresja - poziom UPL pozostawia wiele do życzenia. Dlatego w nadchodzących konfrontacjach z Betisem ekipa z Krzywego Rogu musi zagrać na luzie i wykorzystać swoją przewagę w treningu funkcjonalnym i praktyce meczowej. Mimo to mistrzostwa w Hiszpanii nabierają rozpędu.
- Jak oceniasz wyniki Kryvbasu na początku sezonu?
- Kryvyi Rih brakuje stabilności, stąd wahania w grze i nieudane drugie połowy. Poczynania zawodniczek Kryvbasu nie są obecnie zbilansowane, a najbardziej niepokojące są luki w środku obrony. Czasami można odnieść wrażenie, że ich obrona przypomina coś w rodzaju podwórka do przechodzenia. Dlatego dziś bardzo ważne będzie sprawdzenie, czy w obronie istnieje siatka bezpieczeństwa i jak bramkarz będzie bronił swojego posterunku.
Jedną z mocnych stron Kryvbasu jest charyzma trenera Jurija Wernyduba. Pamiętam, że kiedy był u steru Zorii, drużyna z Ługańska często sprawiała, że bardziej znane zespoły liczyły się z nimi w europejskich rozgrywkach. Mam nadzieję, że ten doświadczony trener znajdzie odpowiednie słowa i rozwiązania, zarówno podczas przygotowań, jak i podczas starć z Betisem. Możemy się zgodzić, że hiszpański klub jest faworytem w tych meczach, ale nie uważam sytuacji Kryvbasu za beznadziejną.
------------------------------
А я считаю!)) Забьёмся на щелобан?))