Do skandalicznego meczu 5. kolejki doszło w rozgrywkach o mistrzostwo Wenezueli. W meczu wzięły udział drużyny Caracas ze stolicy i Deportivo Tachira z San Cristobal.
Drużyny wymieniły się bramkami w pierwszej połowie, a w doliczonym czasie gry doszło do głośnej sytuacji. Sędzia odmówił zaliczenia bramki Caracas i odesłał z boiska dwóch zawodników stołecznego klubu.
Po meczu zaplanowano rzuty karne. W efekcie piłkarze Caracas postanowili je sabotować i wyzywająco kopali obok bramki. Każdy z trzech strzałów drużyny nie trafił nawet do siatki. W tym samym czasie bramkarz drużyny odmówił ratowania strzałów Deportivo Tachir.
Jednak ten rzut karny nie miał motywacji sportowej, był częścią Pucharu King of Brands. Zawody te są sponsorowane i składają się wyłącznie z rzutów karnych. Jego wynik nie ma wpływu na rezultat, więc ostateczny wynik pozostał 1-1.