Nowy trener reprezentacji Rumunii, Mircea Lucescu, zwrócił uwagę na włoskiego pomocnika Daniela Bolocu z Sassuolo.
79-letni specjalista osobiście udał się do Włoch i odbył trzygodzinną rozmowę z zawodnikiem. Ostatecznie jednak spotkał się z odmową.
"Naprawdę doceniam pana, panie Lucescu, jestem jednym z wielkich wielbicieli pana i pana kariery, ale wyraźnie powiedziałem, że nie będę grał dla reprezentacji Rumunii i nie mogę złamać danego słowa" - tak argumentował swoją odmowę Boloca, donosi Fanatik.
Należy zauważyć, że 25-letni pomocnik dorastał we Włoszech i jest wychowankiem Juventusu Turyn. W 2022 roku otrzymał debiutanckie powołanie do reprezentacji Rumunii i zagrał dla niej w meczu towarzyskim. Boloca był tym jednak później rozczarowany: "Nigdy nie myślałem, że zostanę powołany do drużyny narodowej. Ale kiedy przyjechałem do Rumunii, zdałem sobie sprawę, jaki błąd popełniłem. Myliłem się, przyjmując to zaproszenie".
Obecna sytuacja piłkarza wynika z faktu, że ma on nadzieję na powołanie do reprezentacji Włoch. Z tego powodu odmówił nawet gry w reprezentacji Rumunii na Euro 2024.