Artem Kravets: "Tylko komplementy dla Surkisa, który zgodził się na transfer Pikhalenki"

Artem Kravets, doradca prezesa Dynama, skomentował transfer Oleksandra Pikhalenko z Dnipro-1.

"Decyzja o transferze zawodnika nie jest podejmowana przez jedną osobę. Wszyscy zawodnicy, którzy przychodzą do Dynama Kijów, są obserwowani przez kilka osób. Cały dział skautingu musi dojść do wniosku, że ten zawodnik naprawdę do nas pasuje i nam się podoba. Wtedy główny trener podejmuje decyzję i może powiedzieć "tak" lub "nie". Jego słowo jest najważniejsze. Nasz prezes jest zaangażowany w negocjacje, negocjuje warunki finansowe i tak dalej.

Mówiąc konkretnie o Pikhalenko, rok temu Ihor Mykhailovych zapytał, którzy ukraińscy zawodnicy mogliby wzmocnić Dynamo. Wówczas nazwisko Pikhalenko było wymieniane jako jeden z najlepszych graczy środka pola. To bardzo utalentowany chłopak - i to pokazuje. Jednak w tamtym czasie nie było możliwości, by ściągnąć go do Dynama. Potem ten temat ucichł.

A teraz, gdy nadarzyła się okazja, Ihor Mychajłowycz przeprowadził negocjacje. Postąpił słusznie i zasłużył, jak sam mówi, na nagrodę. Zaproszenie takiego zawodnika to naprawdę wielki sukces dla klubu. To prawdziwy talent, który pokazuje swój poziom od pierwszego treningu i meczu. Dlatego wyrazy uznania dla Igora Michajłowicza, który zgodził się na jego transfer" - powiedział Kravets.

0 комментариев
Najlepszy komentarz
  • Vas51 ° - Наставник
    02.09.2024 19:08
    Кравець "розбушувався"...всіх замінусував))
    • 2
Komentarz