Były obrońca Dynama Kijów i reprezentacji Ukrainy Taras Mykhalyk wypowiedział się na temat dzisiejszego meczu Ligi Narodów pomiędzy Ukrainą a Albanią:
- "Jestem skłonny wierzyć, że nasi wygrają 2-1. Tak, była niefortunna porażka na Euro 2024, tak, Albańczycy ostatnio się poprawili, ale uważam, że klasa drużyny Serhija Rebrowa jest wyższa, a to wpłynie na wynik.
Brak Mychajło Mudryka i Artema Dowbyka? Oczywiście są to dość znaczące straty, ale Albańczycy również mają kontuzje w turnieju, więc drużyny będą mniej więcej w tej samej pozycji. W końcu będzie to dodatkowa szansa dla tych wykonawców, którzy z różnych powodów stracili swoje czołowe pozycje.
Ponadto mówimy o udziale w turnieju, który w pewnym stopniu przyczynia się do awansu do mistrzostw świata. Dlatego nastawienie powinno być odpowiednie. Wierzę w naszą reprezentację, że rehabilituje się za nieuzasadnione oczekiwania na mistrzostwach Europy.