W miniony piątek reprezentacja Rumunii rozegrała swój pierwszy mecz pod wodzą nowego trenera, byłego szkoleniowca Dynama Kijów Mircei Lucescu, pokonując Kosowo 3:0 w Lidze Narodów. W przeddzień kolejnego meczu, z Litwą, 79-letni specjalista wypowiedział się na temat swojej komunikacji z zawodnikami drużyny narodowej.
Jak Napoleon"Podczas takich meczów ważne jest, aby dyskutować z zawodnikami, analizować. Po meczu z Kosowem pogratulowałem drużynie i powiedziałem bardzo ważne słowa. To nie są moje słowa, to słowa Napoleona: "Największym niebezpieczeństwem jest moment zwycięstwa". Powinni zrozumieć znaczenie tego zdania w przeddzień meczu z Litwą. W piłce nożnej nie ma już małych drużyn, nie ma dużych drużyn, na boisku jest 11 zawodników przeciwko 11 innym" - powiedział Lucescu na przedmeczowej konferencji prasowej.
