10 września reprezentacja Ukrainy w piłce nożnej rozegra swój drugi mecz Ligi Narodów w Pradze - przeciwko Czechom. Dyrektor sportowy Veres, Yurii Gabovda, który zakończył swoją karierę jako piłkarz w wybitnej Dukli Praga, wypowiedział się dla Sport.ua na temat siły dzisiejszego przeciwnika drużyny Serhija Rebrowa i doradził, jak powinni zagrać nasi chłopcy, aby przechylić szalę na swoją korzyść:
- Przede wszystkim jestem przekonany, że reprezentacje Czech i Ukrainy wyciągnęły już wnioski po pierwszych porażkach i postarają się dziś pokazać swoje najlepsze cechy.
- W takim razie, jakie jest Twoim zdaniem zagrożenie ze strony dzisiejszego przeciwnika naszych chłopaków?
- Czesi grają siłowo, stosują długie podania i starają się narzucić przeciwnikowi twardą walkę. Dlatego ważne jest, aby być nieustępliwym w sztukach walki. Czesi mają również w swoim arsenale domowe sety, gdy grają na standardowych pozycjach, rzucając w outy, ponieważ grenadierzy Soucek i Schick są zręczni na drugim piętrze. Dlatego nasi muszą być maksymalnie skoncentrowani.
Chociaż ostatnio gra Czechów stała się bardziej zróżnicowana. Widać, że wielu zawodników gra nie tylko w Anglii, ale także w zagranicznych klubach, które prezentują inny styl.
- Co może pomóc Ukraińcom w walce z nieustępliwym przeciwnikiem, który po porażce w Tbilisi będzie próbował zrehabilitować się u siebie?
- Nasze główne "atuty" to szybsze podejmowanie decyzji na boisku, w szybkich manewrach. Ważne jest ustanowienie gry podaniami, aby natychmiast przejść z obrony do ataku i wykorzystać przestrzeń w pobliżu posiadania drużyny gospodarzy.
- Czy po porażce z Albańczykami będą jakieś zmiany w ukraińskim składzie?
- Myślę, że będą one minimalne. Możliwe, że rozpoczną Taras Stepanenko i Mychajło Mudryk. Chociaż trudno jest cokolwiek przewidzieć, gdy jest się poza drużyną narodową. Dlatego możemy mieć tylko nadzieję, że Serhii Rebrov dokona właściwego wyboru.
- Co możesz powiedzieć o kibicach reprezentacji Czech?
- Mecz odbędzie się na Eden Arenie, klubowym stadionie Slavii. Fani tej drużyny są bardzo głośni i mają wiele wspólnego z ostatnimi sukcesami praskiej drużyny na arenie międzynarodowej. Mamy odpowiednie wsparcie u siebie i w reprezentacji Czech, ale nie powinniśmy zapominać, że dziś na stadionie będzie wielu ukraińskich fanów i myślę, że naszych 12 zawodników nas nie zawiedzie.
- Na koniec, jakie są Twoje przewidywania na dzisiejszy mecz w Pradze?
- Jeśli Ukraińcy pokażą swoje najlepsze cechy i zniwelują atuty Czechów, wygrają 2:1.
Oleg Didukh
Дякую, що ви мені все розтлумачили.