Znany ukraiński trener Yuriy Virt powiedział nam, czego spodziewa się po dzisiejszym meczu 1. kolejki Ligi Mistrzów pomiędzy włoską Bologną a Szachtarem Donieck.
- Yuriy Mykolayovych, kto jest twoim faworytem w meczu w Bolonii: "Szachtar, który w weekend zmiażdżył Karpaty w UPL (5-2), czy Bologna, która nie wygrała żadnego ze swoich czterech meczów Serie A w tym sezonie?
- Czekam na ten mecz z ostrożnością. Biorąc pod uwagę, że mecz odbędzie się we Włoszech, nadal faworytem nazwałbym Bolognę. Owszem, zespół ten nie notuje obecnie zbyt dobrych wyników, ale jest ku temu kilka obiektywnych powodów. Po pierwsze, Bologna ma nowego trenera (Vincenzo Italiano zastąpił na ławce Thiago Mottę - red.).
Po drugie, z drużyny odeszło trzech kluczowych zawodników. Obrońca Riccardo Calafiore dołączył do naszego Ołeksandra Zinczenki w Arsenalu Londyn, a dwóch napastników opuściło Bolonię: Marko Arnautovic wrócił do Interu Mediolan, a Joshua Zirkze dołączył do Manchesteru United. To były bardzo znaczące straty. Zespół został osłabiony.
- Przejdźmy teraz do spraw Szachtara. Bądźmy szczerzy, Szachtar nie rozpoczął kampanii 2024/25 zbyt dobrze. Porażki w UPL z Polissią (0-1) i Oleksandriją (3-4), ciężko wywalczone zwycięstwo nad Left Bank (1-0). Co jest nie tak z drużyną Puszicia?
- "Powiedziałbym, że Szachtar nie rozpoczął sezonu jak mistrz. Obie porażki Pitmenów w UPL szczerze mnie zaskoczyły. Moim zdaniem wielu zawodników nie było w najlepszej kondycji fizycznej przed nowym sezonem. Mecze z Polissią, Oleksandriją i Lewym Brzegiem były bardzo bez wyrazu.
Riznyk gdzieś nie pomógł, są ogromne pytania dotyczące Konoplyi i Bondara, a lider drużyny Sudakov nie gra dobrze. Dlatego wyniki są takie, jakie są. Nie widziałem też wystarczającego zaangażowania, agresywnego futbolu. Drużyna nie jest imponująca. Nawet zmiażdżyliśmy Karpaty w ostatnim meczu (5-2), ale dwie takie stracone bramki... A Karpaty miały okazję strzelić więcej.
- Więc co jest powodem, czy trener przeciążył zawodników latem?
- Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie, bo być może celowo postawił na doprowadzenie piłkarzy do szczytowej formy przed wrześniem, specjalnie na mecze Ligi Mistrzów.
W lidze Szachtar wciąż może poprawić swoją pozycję: rozegrali zbyt mało meczów i na pewno będą walczyć o złoto. Ale w Lidze Mistrzów pożądane byłoby natychmiastowe osiągnięcie wyniku. W końcu nie ma 30 meczów, a tylko osiem.
- Czy obrona jest najsłabszym ogniwem tej drużyny Szachtara?
- W meczu z Karpatami Szachtar popełnił wiele błędów w obronie. Zwłaszcza, gdy Pidlepenets strzelał po rzucie rożnym: Jewhen strzelał z pola bramkowego i nikt go nie asekurował. Drużyna nie poprawia się w obronie.
Problemy w obronie są oczywiste. Jednak pretensje i ogromne pytania przed startem Ligi Mistrzów nie dotyczą tylko Konoplyi i Bondara, ale wszystkich zawodników. Zespół jako całość nie poprawia się w obronie.
Jakoś przeciwnikom Szachtara w UPL bardzo łatwo przychodzi stwarzanie szans pod ich bramką. Nie pamiętam nawet, kiedy ostatnio "Pitmeni" stracili cztery gole na krajowym podwórku, tak jak w meczu z Oleksandriją.
Szachtar nie ma obecnie lidera na boisku. Po tym, jak Taras Stepanenko stracił stałe miejsce w wyjściowym składzie, to Sudakov powinien przejąć tę rolę. Georgij, co było widoczne na ostatnich mistrzostwach, próbował przewodzić swoim kolegom z drużyny i czasami próbował zbyt mocno, naciągając na siebie koc.
- W ostatnim meczu Pušić postanowił przetestować jasny model ataku, a mianowicie 4-1-2-3. Przeciwko Karpatom na pierwszy plan wysunął się Sikan, a z flanki aktywnie wspomagali go Zubkov i Kevin. Czy powinniśmy spodziewać się tej samej taktyki w meczu z Bologną, biorąc pod uwagę, że zadziałała?
- Jest bardzo mało prawdopodobne, że będziemy mieli tę samą formację. Przypomnijmy sobie poprzedni sezon. Czy Szachtar grał z nastawieniem na atak? Nie, nie grali. Działali bardziej z obrony, polegając głównie na szybkich kontratakach. Wierzę, że drużyna Puszicia zagra w ten sam sposób przeciwko Bolonii i ogólnie w europejskich rozgrywkach.
Ogólnie rzecz biorąc, nie mogę się doczekać startu Ligi Mistrzów. Nowy format wydaje mi się bardzo interesujący. Będzie więcej meczów.
- Przewidywania Yuriya Virty.
- Wierzę, że mecz zakończy się owocnym remisem: 1-1 lub 2-2. Jeśli Szachtar nie przegra, będzie to pozytywny rezultat niezależnie od wyniku.
Ważne jest, aby rozpocząć turniej od zwycięstwa. To może zainspirować drużynę i dać jej jeszcze więcej wiary we własne umiejętności.
Viktor Glukhenkyi