Christian Bilovar: "Deszcz tylko nam pomógł"

Obrońca Dynama Kijów Kristian Bilovar skomentował zwycięstwo swojej drużyny 3:1 nad Worsklą Połtawa we wczorajszym meczu 4. kolejki ukraińskiej Premier League.

Christian Bilovar

- Nastroje są pozytywne, ponieważ pokonaliśmy Vorsklę. Ten przełożony mecz był dla nas bardzo ważny, ponieważ po nim przesunęliśmy się na szczyt tabeli. Postaramy się utrzymać to tempo w przyszłości.

- Kiedy Vorskla strzeliła jedną bramkę, czy czuliście jakieś nerwy lub podekscytowanie ostatecznym zwycięstwem?

- Nie, nie czuliśmy żadnej tremy, być może to wydarzenie dodało więcej emocji przeciwnikowi, ale dla nas nic się nie zmieniło. Nadal staraliśmy się zdobyć bramkę i wygrać.

- W porównaniu do ostatniego meczu, trenerzy dokonali rotacji, czy jest to spowodowane tym, że więcej zawodników dostało trening meczowy przed rozpoczęciem Ligi Europy?

- Tak, myślę, że zostało to zrobione w tym celu. Wszyscy zawodnicy w naszym składzie mogą się nawzajem zastępować i utrzymywać grę zespołu na tym samym, wysokim poziomie.

- Pojawiłeś się na boisku w wyjściowym składzie obok Bryana Seballasa, jak dobrze czujesz się grając u jego boku?

- Czuję się komfortowo grając z każdym środkowym obrońcą z naszej drużyny, ponieważ każdy z nas ma wszystkie niezbędne cechy, aby być w tym klubie, wychodzić na boisko i osiągać wyniki.

- Było wiele zmian w składach obu drużyn z powodu kontuzji, czy mecz nie był zbyt trudny?

- Nie widziałem, co dokładnie stało się w momencie z Seballasem, ponieważ wcześniej zderzyłem się z napastnikiem. Ale z grubsza rozumiem, jak się czuł, ponieważ zeszłej zimy na obozie treningowym miałem podobną sytuację. Nie życzę nikomu, aby przez to przechodził. Mam nadzieję, że Brian wyzdrowieje jak najszybciej.

- Czy warunki pogodowe miały wpływ na grę?

- Moim zdaniem deszcz wpływa tylko na jakość boiska, kiedy jest mokre, od razu staje się szybsze, więc nam to tylko pomogło.

- Na stadionie było wielu kibiców, jak silne było ich wsparcie?

- Jesteśmy im bardzo wdzięczni za to, że przychodzą na każdy mecz u siebie. To dla nas duży plus, czujemy ich wsparcie.

- Jak pewnie czujesz się osobiście?

- Z każdym meczem jestem coraz bardziej pewny siebie. W tym sezonie sytuacja jest dla mnie lepsza niż w przeszłości, kiedy przeszkadzały mi kontuzje. To dobrze, że tak jest.

- Dynamo wygrało wszystkie pięć meczów otwarcia. Następny mecz jest przeciwko Rukh, myślisz już o tym spotkaniu?

- Dzisiaj odpoczniemy, a jutro zaczniemy przygotowania do kolejnego meczu.

Komentarz