Zderzenie obrońcy Dynama Kijów Briana Ceballosa z napastnikiem Worskły Połtawa Denisem Ndukwe we wczorajszym przełożonym meczu 4. kolejki mistrzostw Ukrainy nie doprowadziło do poważnych konsekwencji dla debiutanta stołecznej drużyny, jak podaje kanał telegramu TaToTake.
![](/media/posts/2024/09/19/sebalyos3.jpg)
Wbrew obawom Kolumbijczyk nie doznał ani wstrząśnienia mózgu, ani złamania kości, a jedynie stłuczenia.
Przypomnijmy, że na konferencji prasowej po meczu Dynama z Vorsklą trener kijowskiej drużyny Oleksandr Shovkovskiy skomentował sytuację ze stanem Seballosa po zderzeniu: "Na pierwszy rzut oka wydaje się, że nic tak strasznego mu się nie stało, ale nadal poddamy go badaniom lekarskim, aby wykluczyć wszelkie komplikacje, które mogą być możliwe w tego rodzaju kolizji".