Trener Manchesteru City Josep Guardiola wyjaśnił, w jaki sposób piłkarze Interu zdołali zatrzymać Erlinga Hollanda w meczu 1. kolejki Ligi Mistrzów.
- Wokół niego było sześciu graczy jednocześnie. Trzech z tyłu i trzech z przodu. W ten sposób wyłączyli go z gry. To utrudniłoby życie każdemu zawodnikowi.
Acherbi, Bastoni byli pięć metrów od niego. Chalkhanoglu, Zielinski byli przed nim. To było trudne. Próbowaliśmy wykorzystać przestrzeń, Gundogan miał kilka szans, ale Inter był silniejszy fizycznie. Musieliśmy podłączyć więcej zawodników do Hollanda. Wiedziałem, że Inter będzie bronił w ten sposób", powiedział Josep Guardiola.