Były zawodnik reprezentacji Ukrainy Andrij Połunin rozwodził się nad słabościami Dynama, które pomogło rywalowi Lazio odnieść przekonujące zwycięstwo 3:0 w pierwszym etapie fazy grupowej Ligi Europy:
"Jeśli chodzi o mnie, mecz był porażką wszystkich obrońców i wsparcia Vladimira Brazhko, który był nieskuteczny przy odbiciach. Nawiasem mówiąc, w jednym z ostatnich meczów w UPL trener Oleksandr Shovkovskiy już powierzył Brazhko miejsce na środku obrony i wtedy grał niezawodnie. Być może warto było spróbować jeszcze raz, bo przy takim doborze wykonawców, jaki był wczoraj w Hamburgu, obrona Kijowa przypominała coś w rodzaju mijanki.
Swoją drogą, nie krytykowałbym Andrija Jarmołenki za mecz z Lazio. W strukturze gry, na którą postawił Shovkovskiy, był on potrzebny.
Jeśli weźmiemy pod uwagę dane statystyczne, to Kijowianie praktycznie nie ustępowali Rzymianom, poza realizacją. I to jest właśnie dowód na różnicę klas. Rzucało się też w oczy, że piłkarze Lazio są silniejsi fizycznie, co pomagało im przejmować przewagę w pojedynkach jeden na jeden. Ale mamy to, co mamy. Rozczarowujące porażki są również doświadczeniem i przewartościowaniem wartości. Ponieważ po każdej tak delikatnej porażce ceny zawodników Dynama są coraz bardziej zgodne z rzeczywistością" - powiedział Połunin.
-------------------------------
Ага. Блистали и феерили только полузащитники и нападающий.)))
Ими становятся. Под чутким вниманием и обучением, разбираущихся в этом ремесле наставников.
Шовковский в этом хоть что-то понимает ?!
Вопрос - риторический.
Это говорит о том, что вся статистика ДК зафиксирована без ворот, и реализовать было по большому счету нечего.
Как отметил Сабо, проблемы в атаке связаны с полузащитой, а не с завершением.