Napastnik Zorii Ługańsk Filip Budkowski, komentując zwycięstwo swojej drużyny 2:0 nad Połtawą Worskła we wczorajszym meczu 8. kolejki mistrzostw Ukrainy, wypowiedział się na temat wewnątrzzespołowej rozmowy, która miała miejsce w przeddzień tego spotkania.
"Powiem wprost - ostatni mecz w Kowalówce (z "Kolosem", 0:1 - red.) w ogóle nam nie wyszedł, "Zoria" wyglądała tam bardzo źle . Dzisiaj początek meczu też był trudny - długo nie mogliśmy otworzyć wyniku. Dobrze, że zdobyliśmy bramkę pod koniec pierwszej połowy i zaczęliśmy prowadzić grę. Myślę, że zasłużyliśmy na zwycięstwo.
Odbyliśmy konkretną rozmowę po naszym meczu w Kovalivce, w rozmowie uczestniczyli zawodnicy, sztab trenerski i menedżerowie FC Zorya. Nikt nie był zadowolony z naszej gry w tamtym meczu. Dostaliśmy, że tak powiem, magicznego kopa. Wszyscy ze sobą rozmawiali, gdzieś na podniesionych tonach. Teraz wyglądaliśmy lepiej niż w poprzednich meczach" - powiedział Budkowski cytowany przez SportArenę.