Valerii Bondar: "Staraliśmy się zmylić piłkarzy Atalanty, grając na innych pozycjach niż nasza".

2024-10-03 12:22 Obrońca Szachtara Walerij Bondar skomentował porażkę Atalanty w drugiej rundzie głównego losowania Ligi Mistrzów. Raul Bellanova ... Valerii Bondar: "Staraliśmy się zmylić piłkarzy Atalanty, grając na innych pozycjach niż nasza".
03.10.2024, 12:22

Obrońca Szachtara Walerij Bondar skomentował porażkę Atalanty w drugiej rundzie głównego losowania Ligi Mistrzów.

Raul Bellanova i Valery Bondar. Zdjęcie: Photo by Getty Images

- Co poszło nie tak w tej grze?

- Pierwszym błędem były standardy, którym trzeba poświęcić dużo uwagi. Robimy to, a trener podkreśla, że jest to bardzo ważny element w grze. Cóż, po prostu nie mogliśmy tak pudłować. Bardzo łatwo jest zdobyć bramkę z rzutu karnego. To był pierwszy taki moment.

Drugi był wtedy, gdy straciliśmy niepotrzebnie drugą bramkę pod koniec pierwszej połowy. Ogólnie rzecz biorąc, wszystko poszło niezgodnie ze scenariuszem. Potem zaczęła się druga połowa i zdaliśmy sobie sprawę, że wynik 2-0 był śliski. Mogliśmy wyrównać na 2-1 i wtedy coś by się wydarzyło. Ale nie wykorzystaliśmy naszej szansy, znowu spudłowaliśmy. Potem staraliśmy się nie stracić więcej niż trzech goli. I strzelić przynajmniej jedną bramkę.

- Plan, który został przekazany dziennikarzom, obejmował formację Szachtara z trzema plecami. W połowie meczu zamiast Grama pojawił się Konoplya. Czy Pushic zmienił schemat?

- Graham miał żółtą kartkę. To był taki moment, że mógł dostać kartkę za jakiś faul. Dla nas to było w ogóle niepotrzebne.

Nie graliśmy jednak trójką obrońców. Graham grał jako prawy obrońca w naszej formacji. Ale wiadomo, że Atalanta gra na całym boisku. Nasi zawodnicy również starali się mylić, grać na pozycjach innych niż ich własna i zdobywać przestrzeń, dostawać piłkę. Ale Atalanta to zespół o bardzo wysokiej jakości i pokazali to dzisiaj.

- Za nami grało dwóch full-backów: Stepanenko i Kryskiv. Czy było jakieś zadanie, aby najpierw zagrać do zera?

- Każdy mecz ma za zadanie zagrać na "zero". To bardzo ważny punkt dla nas - bramkarzy, obrońców, pomocników - do osiągnięcia. Kiedy nie tracimy bramki, daje to drużynie impuls.

Mamy już przynajmniej jeden punkt. A jeśli uda nam się również strzelić gola, będzie wspaniale. Gra na "zero" to zadanie numer jeden na każdy mecz. Zwłaszcza z drużynami takimi jak te, których jakość jest bardzo, bardzo szalona. Musimy grać bardzo, bardzo ostrożnie w tych momentach, w których zawiedliśmy i w których straciliśmy bramki.

- Dlaczego Lukman sprawiał tyle kłopotów?

- Ma wszystkie cechy zawodnika, jakim jest. Pokazał to w finale Ligi Europy z Bayerem Leverkusen, gdzie strzelał gole. A dzisiaj strzelił gola. To bardzo wysokiej jakości zawodnik, który potrafi sam zdobywać bramki.

- Właśnie zdobył bramkę w momencie walki z tobą.

- Muszę przejrzeć ten odcinek i przeanalizować go. Nie widziałem go wcześniej w takiej formie.

Maksym Kucher

RSS
Aktualności
Loading...
Пополнение счета
1
Сумма к оплате (грн):
=
(шурики)
2
Закрыть
Używamy plików cookie, aby zapewnić Ci więcej opcji podczas korzystania ze strony Ok