Obrońca greckiego Panathinaikosu i reprezentacji Grecji George Baldock został wczoraj znaleziony martwy w basenie swojego domu.
Początkowo 31-letni piłkarz przez długi czas nie odbierał telefonów od swojej żony, co wzbudziło jej niepokój. Ostatecznie właściciel, od którego Baldock wynajmował mieszkanie, przybył do domu i odkrył ciało piłkarza w basenie pod wodą.
Funkcjonariusz policji, który przybył wkrótce potem, musiał zanurkować, aby wyciągnąć Baldocka z dna.
Nie ma jeszcze informacji o przyczynach śmierci piłkarza. Greckie media piszą, że dziś rano zostanie przeprowadzona sekcja zwłok piłkarza, której wyniki wyjaśnią, co się stało.
Przypomnijmy, że w "Panathinaikosie" występuje były pomocnik Dynama Kijów Benjamin Verbich.