Przyjaciel Milewskiego: "Wyjechałem całkowicie legalnie i wkrótce wrócę do Ukrainy. Razem z Artemem pomagamy wojsku"

Serhii Tretyak, przyjaciel byłego napastnika Dynama Kijów Artema Milevskyi'ego, opowiedział nam, jak udało mu się wyjechać za granicę.

Artem Milevsky i Sergey Tretiak

"Tak, pozdrowienia z Hiszpanii. Wyjechałem całkowicie legalnie, nikomu nie dałem łapówki i wkrótce wrócę do Ukrainy. Wyjechałem w imieniu organizacji charytatywnej.

Czy nie wydaje się trochę za dużo, aby publikować takie zdjęcia, podczas gdy Ukraina jest stale pod ostrzałem rasistów? Ale możesz pójść do dowolnej restauracji w Kijowie, takiej jak Phoenix, Catch czy Goodwine, a ludzie będą tam siedzieć i pić wino za tysiąc dolarów i jeść steki za dziesięć tysięcy hrywien. Nie widzę więc nic złego w piciu wina w Hiszpanii.

Przyjadę z pomocą dla naszego kraju, przywiozę kilka samochodów, może coś jeszcze, o co poprosi wojsko. Razem z Artemem pomagamy wojsku i sierocińcom" - powiedział Tretiak.

0 комментариев
Najlepszy komentarz
  • СЕРГЕЙ ЗУЕВ(AKKOR) - Наставник
    16.10.2024 15:08
    До чего же опустился сайт болельщиков нашего родного Динамо! Ну скажите,кому интересен этот тип?Тем ,что он живет вместе с совершенно инфантильным Милевским?Если существует недостаток футбольной информации,то можно подавать исторические моменты игры родного клуба,либо просто интересные моменты из истории футбола и знаменитых футболистов.Да мало ли чего еще! Нет, мы должны читать очередную бредятину да еще и реагировать на нее!
    • 8
Komentarz