Danylo Beskorovainyi: "Robię wszystko, aby wrócić jak najszybciej"

Obrońca Polesia Danylo Beskorovainyi, który latem doznał kontuzji i do tej pory nie rozegrał ani jednego meczu dla Żytomierza, powiedział nam, kiedy wróci na boisko.

Danylo Beskorovainyi (fot. polissyafc.com)

- "Mój powrót do zdrowia przebiega dobrze, wszystko jest w porządku. W połowie jesieni zacząłem pracować na boisku. Teraz najważniejsze jest, by nie forsować tempa. Potrzebuję jeszcze trochę czasu, aby nabrać pewności siebie. W szczególności, aby poczuć, że z moim kolanem jest wszystko w porządku. A potem, kiedy w końcu poczuję się stabilnie, będę mógł dołączyć do treningów ze wszystkimi kolegami z drużyny. Nie odczuwam już żadnego poważnego bólu, ale nadal odczuwam pewien dyskomfort, który powinien stopniowo ustępować. To oczywiste, że minie trochę czasu, zanim konsekwencje tak złożonej kontuzji przestaną o sobie przypominać. Pracujemy nad tym, aby tak się nie stało.

Teraz wszystko będzie zależało od tego, jak będzie przebiegała rehabilitacja w przyszłości. W końcu kolano, które było wcześniej kontuzjowane, może mieć obrzęk. Ale na razie, powtarzam, wszystko jest w porządku. Pracuję nad bieganiem, ale trudno mi powiedzieć cokolwiek o czasie. Dynamika mojego powrotu do zdrowia i sposób, w jaki lekarze będą monitorować ten proces, pokaże wszystko. Przynajmniej robię wszystko, co w mojej mocy, aby jak najszybciej wrócić do gry. Chcę trenować i pomagać chłopakom na boisku" - powiedział Beskorovainy.

Komentarz