Napastnik lwowskiego «Rucha» Ilia Kwasnycia opowiedział, czego oczekuje od meczu z kryworoskim "Krywbassem" w 12. kolejce mistrzostw Ukrainy.
„Jesteśmy zadowoleni, że przerwaliśmy naszą serię bez zwycięstw i, oczywiście, po każdej wygranej humor się poprawia.
«Krywbass» ma więcej mocnych stron niż słabych. Ta drużyna ma jakoś atak i niezawodną obronę – są bardzo zbalansowani. Będzie nam ciężko w tym wyjazdowym meczu. Nastawiamy się na ten mecz, jak na każdy inny – z chęcią zwycięstwa.
Nie sądzę, że trudniej będzie nam grać w Krywym Roze niż w innych miastach z powodu bliskości frontu, ponieważ wojna jest w całym kraju. Jedynym minusem jest większa ilość alarmów, ponieważ w Krywym Roze faktycznie częściej rozbrzmiewają alarmy powietrzne, w porównaniu do Lwowa” – powiedział Kwasnycia.