«Dynamo» — «Inhulets» — 5:2. Konferencja prasowa po meczu. Ołeh Szowkowski: «Ambiwalentny stosunek do tego zwycięstwa» (WIDEO)

W niedzielę, 3 listopada, w meczu 12. kolejki Mistrzostw Ukrainy kijowskie «Dynamo» pokonało «Inhulets» z Petrowa wynikiem 5:2. Mecz odbył się w Kijowie na stadionie «Dynamo» imienia Wałerija Łobanowskiego. Przedstawiamy konferencję prasową po meczu głównego trenera stołecznej drużyny Ołeha Szowkowskiego.

— Gratuluję wszystkim kibicom naszej drużyny z powodu zwycięstwa. Mimo wyniku, gra była trudna.

Biorąc pod uwagę, że w minioną środę graliśmy 120 minut w meczu pucharowym z «Worskłą», a dwa dni później graliśmy z «Szachtarem», dałem drużynie pełny dzień wolnego, aby chłopcy mogli trochę odpocząć, przeładować emocje.

Nastawialiśmy drużynę na dzisiejszy mecz, rozumiejąc, na czym będzie opierał się przeciwnik. Oczekiwaliśmy dużej walki. Również zdawaliśmy sobie sprawę, że stałe fragmenty gry są jednym z elementów, na które «Inhulets» będzie kładło nacisk. I właśnie w tym aspekcie dzisiaj niedostrzegliśmy kilku rzeczy.

Jestem w dużej mierze zadowolony z działań drużyny w ataku: realizowała zamierzenia, zawodnicy podejmowali właściwe decyzje. Mogliśmy zdobyć jeszcze więcej bramek.

— Dziś defensywa waszej drużyny wyglądała niezbyt solidnie. Jaka jest tego przyczyna?

— Na twoje pytanie od razu nie odpowiem. Ale zgadzam się z tobą, że mieliśmy dzisiaj pewne problemy. Jest nad czym zastanowić się trenerowi. I oczywiście zawodnikom.

— Samobójcze bramki Mychajłenki stały się już pewną anomalią.

— Zostaw go w spokoju! Jestem zadowolony z jego działań w dzisiejszym meczu pod względem organizacji gry, tym, jak wykonywał pierwszy podanie. Musi przejść przez te próby. Zadawaj pytania mnie, a nie zaczepiaj chłopaka. Samobójczy gol w ogóle nie jest problemem dla mnie, jeśli przy tym zdobędziemy pięć bramek.

— Jaka jest sytuacja z kontuzjowanymi?

Ołeh Pichalenok powoli zaczyna pracować, ale ma niemiłą kontuzję — uszkodzenie mięśnia udowego. Po sobie wiem, jak trudna jest to kontuzja pod względem gojenia i jak ważne jest, aby zwracać uwagę, aby wytrzymać pewien czas. Ołeh dopiero zaczyna tę drogę.

Popow dopiero zacznie pracować w grupie, ale teraz zastanawiam się, czy ma sens zabierać go ze sobą do Hamburga na mecz z «Ferencvároszem». Nie jest gotowy, dużo opuścił, ma pewne problemy z plecami. I bardzo ciężko znosi wszystkie te podróże. Możliwe, że Popow zostanie w Kijowie, aby przygotować się według indywidualnego programu do następnego meczu.

Jarmolenko wrócił. Szaparenko, na szczęście, nie ma żadnych powikłań po ranach, które miał. Dzisiaj zagrał całkiem niezły mecz, chociaż są momenty, na których musi skupić uwagę. W ataku działał, jak cała drużyna, znacznie lepiej niż w działaniach defensywnych.

— 5:2 — to dobry wynik, czy lepiej byłoby wygrać na przykład wynikiem 2:0?

— Zwycięstwo zawsze jest zwycięstwem. Oczywiście zawsze chce się zagrać na zero i zdobyć jak najwięcej bramek. Ale przeciwnik również ma swoje cele na mecz i stara się je realizować. Szczerze mówiąc, mam ambiwalentny stosunek do tej wygranej. Z jednej strony jestem zadowolony, z drugiej — nie za bardzo.

Konferencja prasowa głównego trenera «Inhulets» Wasyla Kobina

Ołeh POPOW ze stadionu «Dynamo» imienia Wałerija Łobanowskiego

0 комментариев
Najlepszy komentarz
  • Vis Vis(vertolyk) - Эксперт
    03.11.2024 20:46
    Приємно, що Шовковський захищає Михавка. Врешті решт, пам'ятаємо як на початку кар'єри Ярмола в пусті ворота не влучав. Думаю рано чи пізно Тарас обросте м'ясом та буде надійним захисником
    • 7
Komentarz