Winger „Barcelony” Rafinha opowiedział o przyczynach swoich słabych występów pod wodzą Xaviego Hernandeza.
„To nie krytyka, ale z Xavim wiedziałem, że będę zmieniany w 60. minucie. Starałem się robić wszystko w tych 60 minutach, ale nic nie wychodziło. A czasami, gdy coś działało, i tak mnie ściągali z gry”, — cytuje Brazylijczyka El Pais.