Były piłkarz i główny trener „EpiCentre” Siergiej Nagorniak podzielił się oczekiwaniami przed meczem Ligi Europy „Dynamo” — „Ferencváros”.
— „Ferencváros” ma lepsze statystyki. Po porażkach z „Anderlechtem” oraz „Tottenhamem” 1:2, pokonali u siebie „Niceę” 1:0. Wszyscy pamiętamy, jak w 2020 roku w Lidze Mistrzów „Dynamo” grało z „Ferencvárosem”. Wtedy kíjowskiej drużynie nie było łatwo. W Budapeszcie zremisowali 2:2, a w Kijowie „Dynamo” wygrało 1:0.
Ale „Dynamo” wciąż musi psychologicznie nastawić się w jakiś sposób, aby zdobyć punkty w tym spotkaniu i strzelić! Tak, „Dynamo” ma problemy w obronie. Jednak będzie łatwiej, ponieważ kíjowska drużyna gra u siebie z Węgrami. Mamy również nadzieję, że „Dynamo” w końcu wygra w tym sezonie europejskich pucharów, — powiedział Nagorniak.