Ukraiński pomocnik cypryjskiej „Omonii” z Nikozji Roman Bezus, który w minionym kwietniu doznał poważnej kontuzji, zerwania ścięgna Achillesa, dopiero teraz wrócił na boisko.
Wczoraj 34-letni piłkarz wszedł na boisko w 77. minucie meczu mistrzostw Cypru z „Omonią” z Aradippou (5:3).
To pierwsze pojawienie się Bezusa na boisku od 14 kwietnia. Od końca października Ukrainiec zaczął być powoływany do składu „Omonii” na mecze, ale udział w grze przyjął dopiero tym razem.