Patrick van Leuven: „Nie patrzyłem na to, że „Metalist 1925” gra w Pierwszej Lidze: chciałem zrealizować tutaj swoją wizję”

Główny trener charkowskiego „Metalista 1925” Patrick van Leuven opowiedział, dlaczego zgodził się objąć tę drużynę, która, jak przypominamy, obecnie występuje w Pierwszej Lidze.

Patrick van Leuven. Foto — metalist1925.com

„Zgodziłem się na plany „Metalista 1925”. I nie patrzyłem na to, że drużyna gra w Pierwszej Lidze. Spodobała mi się wizja zarządu klubu. Dlatego chciałem pomóc zrealizować swoją wizję tego, jak ma grać drużyna. Również ważnym elementem było to, że mam pomóc zbudować filozofię klubowej akademii, aby cały klub, od drużyny głównej po dziecięce, miał jedną strukturę.

Zawsze mi się to podoba, kiedy klub ma swoją filozofię lub chce ją zbudować. To bardzo ważny cel. No i przywrócić klub do Premier Ligi, to nasze zadanie i ciekawie je realizować, gdy ma się w swoim składzie zawodników dobrej jakości.

Wspominając mecze października, wydaje mi się, że drużyna zaczęła ufać i wykorzystywać swoje szanse oraz zdobywać bramki. To miało miejsce w meczu z „Kremeniem” (4:0 w 11. turze, — przyp. red.). W tym meczu zawodnicy i sztab trenerski poczuli, że jesteśmy na właściwej drodze. Pojawił się balans w tworzeniu i organizacji szans. Ważne było również to, że udało się nie stracić gola we własne bramki”, — cytuje van Leuwena „Ukraiński futbol”.

Komentarz