Centralny obrońca „Manchesteru United” Matthijs de Ligt zareagował na zmianę głównego trenera w drużynie.
„Ten Hag zaprosił mnie do MU, moim celem było osiągnąć sukcesy razem z nim. Nie miał zbyt wiele szczęścia. W wielu meczach graliśmy dobrze, ale nie wykorzystywaliśmy swoich okazji. Szkoda, że wszystko tak się skończyło.
Amorim wykonał dobrą pracę w „Sportingu”, mam nadzieję, że uda mu się wprowadzić nas na wyższy poziom. Amorim nie jest pierwszym i nie ostatnim moim trenerem. Przeszedłem do „Manchesteru United” nie tylko dla Ten Haga. Myślę, że to, jak i wcześniej, jeden z największych klubów na świecie. Muszę po prostu robić swoje. Teraz czuję się w pełni w porządku i gra toczy się. Mam nadzieję, że będę mógł kontynuować w tym samym stylu” — cytuje de Ligha Telegraaf.