Były pomocnik "Dynamo" Ołeksandr Alijew wyraził swoją opinię na temat decyzji CAS przyznać odwołanie zdrajcy Ukrainy Anatolija Tymoszczuka w sprawie unieważnienia wszystkich jego nagród.
«Mamy prezydenta UAF, niech pomyśli, co dalej robić. Moja opinia — Tymoszczukowi już nic nie pomoże, ale tego [decyzji Lozanny] nie popieram. Nie zasługuje na nic! Nawet na to, żeby jego nazwisko było u nas wspominane.
Tymoszczuk nie przyjedzie już do Ukrainy. Jest obleśnym, tchórzliwym kukłą. A jak nawet przyjedzie, to wiecie, co z nim zrobi naród, a w tym ja. Rozedrwiemy go na części! Jestem pewien, że ten obleśny kukła nigdy w życiu tutaj nie przyjedzie», — powiedział Alijew.