Wiaczesław Zachowajło: «W parze Sudakow-Szapanenko coś nie działa, trzeba to dokładnie przeanalizować»

Znany menedżer i ekspert Wiaczesław Zachowajło podzielił się swoimi wrażeniami z meczu finałowego, 6. kolejki grupowej Ligi Narodów−2024/25 Albania — Ukraina (1:2), który odbył się wczoraj w Tiranë.

Wiaczesław Zachowajło

„Zwycięstwo dzisiaj było ważniejsze. Mecz zostaje zapomniany, a wynik pozostanie w historii. Tak mówił wielki WVŁ.

Pierwsza połowa uratowała nas od hańby. Dla wielu pojawienie się Zinčenki w wyjściowym składzie było niespodzianką, a jeszcze w pozycji pomocnika w środku prawej strony. Moim zdaniem to logiczny krok Riebrowa. Potrzebny był kreatywny wkład w tworzenie gry. W parze Sudakow-Szapanenko coś nie działa, to trzeba dokładnie przeanalizować. To właśnie Zinčenko pokazał różnicę.

Wypadli z gry nasi skrzydłowi — Mudryk i Gućulak. Na języku tylko jedno porównanie: „targali się, jak gówno w przekopie“. I zasłużenie otrzymali od zachodnich ekspertów najniższą ocenę (6.6 i 6.9 odpowiednio). Jaremkuk zasłużył na pochwałę, wszedł, pracował, strzelił…

Drugą połowę chciałbym zapomnieć, jak zły sen. Nie myślę, że w przerwie Albania nauczyła się lepiej grać w piłkę nożną. Chcę zapytać: co się z wami, chłopaki, dzieje???

Z tego turnieju trzeba wyciągnąć poważne wnioski.

Na zdjęciu, zawodnicy pokazali całemu światu, straszną datę... 1000 dni wojny przeciwko agresorowi prowadzi naród ukraiński.

Wszystkich z zwycięstwem! Chwała Ukrainie!», — napisał Zachowajło na swojej stronie w serwisie społecznościowym Facebook.

Komentarz